MITY W SURFCASTINGU

surfcasting-mity

W krótkim artykule chciałbym obalić kilka mitów panujących w wędkowaniu z plaży. Mity te przeszkadzają wielu chętnym na podjęcie decyzji o rozpoczęciu przygody z wędkowaniem z plaży morskiej.

Mit dalekich rzutów

Najważniejszy z nich jest mit dalekich rzutów. Powszechnie uważa się, że trzeba daleko rzucać w tej metodzie, by łowić więcej. Otóż nic bardziej mylnego. Najczęściej mówią tak wędkarze, którzy nie potrafią daleko zarzucić. Prowadząc swoje notatki stwierdziłem, że na około 290 wyjazdów surfcastingowych dalekie rzuty przydały się tylko cztery razy! W tych czterech przypadkach łowiłem ryby tylko dlatego, że zarzucałem powyżej 170 metrów. To bardzo mierny odsetek, który praktycznie nie wniósł w mój surfcasting nic istotnego. Pamiętajmy o tym, że by zarzucać na takie odległości trzeba prawie na pewno posiadać wędkę za kwotę powyżej 900PLN. Wszystkie inne ryby brały w odległościach w przedziale 40-120 metrów. Do takiego wędkowania potrzeba zwykły kij w przedziale 80-200PLN.

Morski leszcz złowiony na feedera 40 metrów od brzegu

Morski leszcz złowiony na feedera 40 metrów od brzegu.

Surfcasting jako wędkarstwo letnie

Mitem jest też, rozumienie surfcastingu jako wędkarstwa letniego. Wędkowanie z plaży trwa cały rok kalendarzowy. Surfcasting ukazuje swoje najlepsze oblicze od połowy września do maja. A najlepsze rezultaty odnotowuję w listopadzie, grudniu, styczniu i lutym (jeśli nie ma wielkich przymrozków), marcu i kwietniu.

Surfcasting to wędkarstwo nie tylko letnie

Surfcasting, to wędkarstwo nie tylko letnie.

Wchodzenie do morza i rzuty

Ciekawym i burzliwym mitem jest wchodzenie do morza w spodnio butach w celu oddania dalekiego rzutu. Jeśli ktoś traktuje surfcasting nieco poważniej szybko zauważy, że do oddania dalekiego rzutu wystarczy odpowiednia wędka, technika zarzucania i adidasy…

Wchodzenia do wody nie pozwala na oddanie dalszego rzutu

Wchodzenia do wody nie pozwala na oddanie dalszego rzutu.

Dobór przynęt na plaży

Kolejny mit, to dobór przynęt na plaży zwłaszcza czerwonych robaków. Wiele osób przywiązuje do tego elementu tyle uwagi, że zakrawa to o dziwactwo. Jeśli ryba w morzu jest i żeruje, to można ja łowić na każdy rodzaj czerwonego robaka. Od gnojaka, rosówki do zasuszonych na słońcu dendroben. Jeśli nie biorą ryby nawet kalifornijski robak na złotym haczyku nie przyczyni się do ilości łowionych ryb.

Leszcz morski złowiony w połowie listopada na pusty haczyk

Leszcz morski złowiony na pusty haczyk unoszony przez kulkę styropianową.

Długość wędziska plażowego

Spotykam się również z opiniami, że długość wędziska plażowego ma wpływ na odległość styku żyłki z wodą. To również mit, a raczej matematyka. Żeby długość wędki miała znaczenie w tej kwestii musiała by być o 10 metrów wyższa od standardowych uwzględniając, że średnia odległość rzutu wynosi 100 metrów. Bardziej bym się skupił na starannym i szybkim podniesieniu wędki po zarzuceniu zestawu. Żyłka raz przyklejona do falującego morza z dużą ilością zielska przy brzegu żyłki już nie odda.

Centymetrowe różnice wysokości wędzisk nie wpływają znacząco na miejsce kontaktu żyłki z lustrem wody

Centymetrowe różnice wysokości wędzisk nie wpływają na miejsce kontaktu żyłki z wodą.

Masa ciężarka plażowego

Przytoczę jeszcze jeden mit. Tylko masa ciężarka plażowego ma wpływ na zakotwiczenie na dnie morza. To nie prawda, masa ma drugorzędne znaczenie. Najważniejszy jest kształt ciężarka lub jego budowa (ciężarki z wąsami).

Budowa ciężarka surfcastingowego ma większy wpływ na jego zakotwiczenie niż jego masa

Budowa ciężarka surfcastingowego ma większy wpływ na jego zakotwiczenie niż jego masa.

Nocne połowy z plaży

Często słyszanym mitem jest przewaga nocnych zasiadek surfcastingowych niż dziennych pod wzgledem liczby brań. Po licznych próbach jestem w stanie stwierdzić, że jest odwrotnie. Poza krótkimi okresami jesiennych wędrówek Tubisów, a wraz z nimi dorszy i samców leszczy, dzienne połowy biją na głowę nocne połowy z plaży.

Nocne połowy w morzu często przynoszą gorsze efekty niż dzienne

Nocne połowy w morzu często przynoszą gorsze efekty niż dzienne.

Kierunek wiatrów a brania ryb w morzu

Mitem według mnie są również opowiadania o kierunku i sile wiatrów, które znacząco wpływają na brania w morzu. Oglądając w wolnej chwili fotografie złowionych ryb nie mogę doszukać się utartego negatywnego wzorca dotyczącego wschodnich wiatrów lub flauty.

Surfcasting i w bezwietrzne dni potrafi przynieść ciekawe efekty

Surfcasting i w bezwietrzne dni potrafi przynieść ciekawe efekty.

Wszystkie te spostrzeżenia oparte zostały na podstawie dziesiątek, a nawet setek wyjazdów w różnych porach roku i przy udziale doświadczonych wędkarzy surfcastingowych.

Wykorzystujemy pliki cookies.          OK